Tak bardzo nie mogliśmy się doczekać, aż pokażemy Wam nasz ostatni tatrzański plener Kasi i Przemka, że włączając tryb ekspresowy, już jesteśmy na to gotowi! 🙂 Prawie spontaniczna reakcja na pozytywną prognozę pogody i już byliśmy umówieni… W skrócie: pobudka 1.30, wyjazd z Krakowa 3.00, wejście na szlak 5.30 🙂 Choć początkowo pogoda straszyła nieco...

Wczoraj spędziliśmy bajkowy dzień… dziś mała zapowiedź pleneru ślubnego Kasi i Przemka w Tatrach. Mimo ciężkiej pobudki o 1. w nocy, już o 5.30 pełni sił wyruszyliśmy na szlak. Kasiu i Przemku – jeszcze raz wyrażamy swój wielki podziw dla Was 🙂 A już wkrótce więcej… 🙂 Zobacz naszą pełną galerię fotografii ślubnych plenerowych: www.magiaobrazu.com/index.php?p=plener...